Mleczko znacząco różni się od klasycznego balsamu do ciała i jest dla niego wygodną alternatywą, zwłaszcza w okresie letnim, gdy nie ma się ochoty na używanie ciężkich, tłustych i wolno wchłaniających się produktów. Mimo odmiennej struktury spełnia podobną rolę. Również potrafi zadbać o nawilżenie, natłuszczenie i zregenerowanie skóry.
Co jest do wyboru?
Mleczka, tak jak i balsamy, mogą być śmiało dopasowywane do konkretnych potrzeb skóry. Trzy ich odmiany zdobyły największą popularność. Będą to mleczka odżywcze, wygładzające oraz ujędrniające.
1 – Mleczka wygładzają
Mają za zadanie delikatnie pielęgnować skórę na co dzień i chronić ją przed nadmierną utratą wody, przede wszystkim po kąpieli lub prysznicu. Są zdolne do zmiany struktury naskórka. Wygładzają i zmiękczają ciało, dzięki czemu jeszcze przez kolejnych kilka godzin jest ono wyraźnie przyjemniejsze w dotyku. Regularnie stosowane zapewniają efekt jedwabistej skóry. W zależności od swojego składu mogą działać krótkofalowo lub długotrwało. Najlepsze mleczka z tej kategorii potrafią pielęgnować skórę przez 48 godzin, choć na takie hasła trzeba jednak uważać, bo nawet jeśli występują one na opakowaniu produktu, nie oznacza to wcale, że są prawdziwe.
2 – Mleczka odżywcze
Jeszcze lepiej odżywiają skórę niżeli ich poprzednicy. Poprzez zastosowanie odżywczego mleczka do ciała można wprowadzić do skóry liczne odżywcze substancje, wśród których warto poszukać zwłaszcza witaminy E, witaminy A, protein oraz olejka migdałowego. Każda z tych substancji ma działanie regenerujące i nawilżające, a także zdolność do delikatnego zabezpieczania skóry przed działaniem czynników zewnętrznych. Odżywcze mleczka w dużym stopniu przypominają klasyczne balsamy, bo działają podobnie, tyle że mają wygodniejszą konsystencję, albowiem nie są tak ciężkie i szybciej wchłaniają się w skórę, a przy tym łatwiej rozsmarowuje się je na ciele.
3 – Mleczka ujędrniające
Ostatnia propozycja to ujędrniające mleczko do ciała (https://www.manada.pl/mleczka-do-ciala), czyli wariant przeznaczony dla pań narzekających na utratę elastyczności, nadmiar tkanki tłuszczowej, wałeczki i cellulit. Jeżeli produkt ma wykazać się działaniem ujędrniającym, w jego składzie powinny występować przede wszystkim dwa mocne antyoksydanty, czyli kwas askorbinowy (inaczej mówiąc witamina C) oraz koenzym Q10. Oba związki wspomogą produkcję kolagenu, który naturalnie występuje w skórze i decyduje o poziomie jej jędrności. Z wiekiem jest go jednak coraz mniej. Z tego względu należy dopingować skórę w tym, by cały czas była w stanie go produkować.